Wojciech Zając

Autor kolumny: O polskiej szkole i Comeniusach z perspektywy ucznia

Mam na imię Wojtek, jestem 17-letnim licealistą z Krakowa. Z pasji i zamiłowania zajmuję się językami obcymi. Od 12 lat uczę się języka angielskiego, a od prawie czterech niemieckiego. Przygodę z obydwoma językami zacząłem w szkole. Dzięki pewnemu doświadczeniu, które nabyłem w trakcie wnikliwego badaniu systemu edukacji naszego państwa, chciałbym pisać artykuły o polskich szkołach, nie tylko z punktu widzenia ucznia. Swoją przyszłość łączę właśnie z językami, chciałbym zostać tłumaczem literatury – rozważam podjęcie studiów na kierunkach takich jak: skandynawistyka oraz filologia angielska z językiem niemieckim. Interesuje mnie antropolingiwstyka, etymologia słowotwórcza oraz morfologia. Z zamiłowaniem czytam o metodyce nauczania, jestem zwolennikiem kształcenia przez tłumaczenie i aktywne użytkowanie. Poza wymienionymi wyżej językami próbuję opanować również: szwedzki, fiński, rosyjski oraz węgierski. Dzięki funduszom europejskim odbyłem również kilka podróży językowych, w swoich artykułach będę się często do nich odwoływał. Mimo że głównie zajmuję się językami obcymi, nie oznacza to, że porzucam naszą piękną mowę ojczystą w niepamięć! Bardzo interesuje mnie gramatyka języka polskiego. Nie jestem purystą językowym, ale (niestety, a może stety?) z łatwością przychodzi mi mówienie o błędach językowych Polaków (nie tylko w mowie ojczystej) – mam w zamiarze bronić go jak lwica swoich młodych. Żeby nie ukazywać samego siebie jako kompletnie językowego geeka dodam, że poza językoznawstwem interesuję się również gotowaniem, podróżowaniem, muzyką oraz literaturą. Jestem szwedofilem. Potrafię docenić piękny widok i zdjęcie, wspaniałe wykonanie utworu, czy też dobrą książkę. Mam nadzieję, że lektura moich artykułów będzie dla Czytelników WOOFLI  przyjemna i skłaniająca do refleksji – per aspera ad astra.