Autor kolumny: Język szwedzki dla wymagających
Od 2014 student filologii szwedzkiej, wcześniej – samouk. Od początku nauki tego języka postawiłem sobie za cel jak najlepsze opanowanie rządzących nim prawideł (z naciskiem na gramatykę i wymowę). Pochłaniałem sam kolejne książki i zadecydowałem – albo filologia albo vanitas. Oto więc jestem i rzekę, więc posłyszcie: gramatyka i wymowa.
Interesuje mnie językoznawstwo, informatyka, kognitywistyka, ponadto teatr współczesny. Nie gardzę dobrą książką i filmem (kawą i pizzą też nie).
Moje główne zajęcia to udzielanie korepetycji, tłumaczenie, w wolnych chwilach tłumaczenie poezji, w tych mniej wolnych płakanie nad swoim poziomem niemieckiego.
Do pochłaniających zainteresowań doszedł ostatnio japoński, NLP (przetwarzanie języka naturalnego), dydaktyczne ujęcie gramatyki – nauka oparta o wzorce.